Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naukrate Junior
|
Wysłany:
Pią 19:03, 04 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 529 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wenus
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Rasa kotów pływających. Koty dziko wystepuja nad jeziorem Van we wschodniej Turcji. Kot często nazywany był kotem kurdyjskim. Rejon jeziora Van to dawne centrum kultury przodków obecnych Kurdów.Koty tej razy żyły w izolacji oraz w dośc specyficznych warunkach klimatycznych. Rozwinęły niespotykane u innych kotów cechy, które pozwoliły uznać Tureckiego Vana za odrębną rasę.
Koty tej razy żyły w izolacji oraz w dośc specyficznych warunkach klimatycznych. Rozwinęły niespotykane u innych kotów cechy, które pozwoliły uznać Tureckiego Vana za odrębną rasę.Turecki Van jest kotem białym o specyficznym oznaczeniu. Jego białe futro zdobią jedynie dwie plamy na głowie oraz kolorowy ogon. Hodowlany wzorzec ustalony w latach siedemdziesiątych wskazywał, że plamy winny byc symetryczne nie nie opadac po za linię oka i nie wchodzić na ucho. Nie powinny się łączyć. Kolor ogona powinien rozpoczynac się od nasady lub trochę wyżej i powinien być pręgowany. Dodatkowe plany są dopuszczalne jednak wpływa na ocene sędziowską. Drugą ważną cechą Vanów jest kolor oczu. Dopuszczalne są oczy bursztynowe, błękitne i dwukolorowookie (jedno błękitne, drugie
bursztynowe)Turecki Van
Koty w naturalnym środowisku korzystały z kazdego dostepnego źródła pożywienia. Dlatego nauczyły się polować na ryby. Nie boją sie wody i uważają ją na normalne środowisko. Potrafią pływać i "nurkować". Kot potrafi zanużyć całą głowę gdy atakuje przepływającą rybę. Życie nad jeziorem wymusilo na Vanach zmiany w budowie futra i łap. Ich futro jest szybko obsychające, a łapy mają większy fałd skóry. Płynący kot rozczaperza pazury a skra między nimi napina się tworząc coś na kształt "płetwy". Vany wymieniaja futro z zalezności od pory roku. Ponieważ jest to rejon srogich zim ich okrywa zimowa jest puchata. Latem puchaty podsierstek jest tracony i Vany "chudnie".
Vany od setek lat korzystały z ludzkich siedzib. Jezioro Van ich dom był róznież domem ludzi juz od ponad 2000 lat.
Można przyjąć, że rasa ta zawsze żyla w symbiozie z człowiekiem. My
(Murasu*PL) obserwujemy to w czasie rozwoju kociąt. W 12-13 tyg życia gdy koty te stają się samodzielne. Matka przestaje się nimi opiekować około
10-11 tyg.
Młode koty zaczynają poszukiwać kontaktu z człowiekiem. Jest to zachowanie zdumiewające, z którym nie zetknęliśmy się wychowując inne kocięta. Buduje się wtedy zaufanie, które nie ulegnie już zmianie.
Van zachwał swoje kocie instynty. Jest kotem łownym. Kocięta mają dużo energii, która pożytkuja na zapasy i gonitwy.
Dorosłe koty duzo czasu spędzja na drzemkach lub kolanach swoich właścicieli. Van wybiera jednego Pana, z którym nawiązuje nić porozumienia.
Nie zawsze jest to osoba karmiąca kota. Są to koty odważne i ciekawskie.
Prócz obowiązującego wzorca hodowlanego często pojawia się w literaturze informacja o Świętym Kocie z nad jeziora Van. Różnicę tą podkerślają bardzo sami Turcy. "Prawdziwy" Van (nie użyłem tu specjalnie słowa turecki) jest zupełnie biały, z jednym okiem błękitnym, a drugim zielonym. Dlaczego istnieje taka rozbieżność?
Otórz wzorzec rasy określony został na podstawie dwóch kotów jakie przyjechały z nad jeziora Van do Anglii. Te koty stały się wyznacznikiem wzorca rasy. Jednak w hodowlach od czasu do czasu pojawiały się koty białe.
Uznawano je za nietypowe. Jednak zdobywając coraz wiecej informacji o tej rasie okazało się, że są to koty zgodne z praprzodkiem obecnych Vanów.
Turecki Van
Obecnie federacja TICA uznała białe Vany za zgodne ze standartem rasy.
Van jest obecnie gatunkiem ściśle chronionym i zagrożonym wyginięciem.
Władze tureckie podjęły starania o odtworzenie gatunku. Uznano go za dobro narodowe i wizytówkę Turcji. Część kotów odłowiono i obecnie trwa próba odbudowy gatunku. Wywóz kotów jest zakazany. Jednak cały czas spoyka się oferty sprzedaży nielegalnie wywiezionych osobników. Ich kariera hodowlana jest trudna, ponieważ kot nie otrzyma "pustego" rodowodu dopóki nie spełni wymagań organizacji felinologicznych.
Ostatnio zmieniony przez Naukrate dnia Pią 19:04, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
KiCiA__ Moderator
|
Wysłany:
Nie 11:11, 27 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 461 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skątowni.
|
Bardzo ładne są te koty i podobno nie boją się tak bardzo wody jak inne koty xD
|
|
|
kasia Nowy
|
Wysłany:
Nie 15:21, 27 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 14 Cze 2008
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Ale Bengalskie też chyba lubią wodę?
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|